Geoblog.pl    Grzdacz    Podróże    Podróż z plecakiem po Azji. 2008/2009    Plaza w Tangalla
Zwiń mapę
2008
30
paź

Plaza w Tangalla

 
Sri Lanka
Sri Lanka, Tangalla
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 9011 km
 
W Tangalla spedzilismy dwa dni na odpoczynku po poprzednim odpoczynku na plazy w Mirissie. Mamy hotelik za 750 Rs za noc. Poniewaz turystow jest wielki brak wiec gdy nas zobaczyli to zrobila sie wojna kto ma nas przyjac pod swoj dach. Brak turystow jest dla nas dobry bo plaze sa znowu puste, hotele sa w dobrym stanie bo sa nowo wybudowane po tsunami, ktore wszystko zmiotlo z powierzchni ziemii. jak mowil jeden z tubylcow fala tutaj miala wysokosc ok 5m. Ma to rowniez zle strony, bo na obiad trzeba czekac ponad godzine az sie szef kuchni kopsnie do miasta po skladniki a kafejki internetowe sa zamkniete z powodu braku klientow czyli turystow. Turysci nie przyjezdzaja, ba jak slysza w wiadomosciach o wojnie na Sri lance to mysla, ze jest ona na calej wyspie. Co jest nie prawda. Wojna trwa na polnocy wyspy. Natomiast tu na poludniu oprocz check pointow i sporadycznych kontroli w autobusach czy pociagach jest spokojnie. Mozna wiec wspaniale leniuchowac na plazy, problemem jest tylko silne slonce. Juz od wielu dni nie widzielismy deszczu i dlatego trudno sie nie poparzyc. Dorus mowi, ze juz nie jestem bialym czlowiekiem ale czerwonoskorym Apaczem. Lekka przesada z tym czerwonoskorym ale troche sie opalilem Dorus tez niezle wyglada:).
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Grzdacz

Dorotka i Przemek
zwiedzili 12% świata (24 państwa)
Zasoby: 159 wpisów159 332 komentarze332 871 zdjęć871 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
05.04.2011 - 06.04.2011
 
 
 
21.07.2008 - 24.07.2008