Geoblog.pl    Grzdacz    Podróże    Podróż z plecakiem po Azji. 2008/2009    Ostatni dzien przed trekingiem
Zwiń mapę
2008
22
lis

Ostatni dzien przed trekingiem

 
Nepal
Nepal, Kathmandu
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12099 km
 
Wczoraj po powrocie ze swiatyni w hotelu nie bylo ani wody ani pradu co jest chyba w Azji normalne. Chcielismy zrobic male pranie, bo po podrozy przez Indie wygladalismy a wlasciwie nasze rzeczy jak stare sciery do podlogi. Chyba z powodu naszego wygladu wciaz nam oferowano rozne dragi na ulicy. Od kokainy do marichuany. Dodam, ze niedosc, ze chodzilismy w brudnych zakurzonych ubraniach to jeszcze nie bylem ogolony od czasu wyjazde ze Sri Lanki. No ale poniewaz nie ma wody ani pradu, poszlismy spac brudni. Rano wstalismy, zeby zrobic w koncu to pranie a tu dalej nic z tego. Prad juz byl ale wody dalej nie. Dopiero okolo 9 rano pojawila sie woda wiec zabralismy sie ostro do prania w wiadrze w ktorym plucze sie szmaty do mycia podlogi a wiadro zwedzilem z korytarza. Pranie zrobilismy w ciagu ok. 2 godz i wywieslismy na dachu naszego hotelu a potem wykapalismy sie w cieplutkiej wodzie, choc lazienka wyglada na mala norke:) Potem udalismy sie do miasta kupic Dorotce rekawice, zeby nie zmarzla na trekingu. Z tym to bylo troche cyrku bo albo za duze albo kolor nie ten co chcemy albo co najwazniejsze cena i za malo chcieli dać upustu. W koncu kupilismy rekawice za ok 38zl choc wiemy, zemozna by bylo wytargowac do polowy tej ceny. Kupilismy tez troche zarcia na trekking. Niestety nie udalo mi sie kupic gazu do maszynki turystycznej CAMPING GAZ. Tutaj jest popularny inny system mocowania butli do maszynki. Maja tu przewaznie kancowki z gwintem a i tak ceny sa chore. W jednym sklepie znalazlem jedna duza, pordzewiala butle taka jak potrzebuje ale cena byla absurdalna i nic nie chcieli obnizyc. Ich cena to 1500 NRs w przeliczeniu 60 zl czyli dwa razy wiecej niz w Polsce.

Rano i wieczorem jest tu dosyc chlodno ale w ciagu dnia jest bardzo cieplo, powyzej 20 st, niebo prawie bez chmur wiec na trekingu zapowiadaja sie przepiekne widoki i zdjecia:)
Otoczenie tutaj o wiele ladniejsze niz w tej czesci Indi , ktora do tej pory widzielismy.
Po raz pierwsz w czasie naszej podrozy uslyszelismy polska mowe i to nie z naszych ust:) Pelno tutaj bialasow i Polakow w tym gronie tez mozna spotkac.

Wyglada tez na to, ze bedziemy musieli sobie przedluzyc nasza wize na pobyt w Nepalu by w Swieta i Nowy Rok nie tulac sie po Indiach, gdzie wtedy zapewne bedzie duzy ruch w pociagach czy autobusach.

Tak wiec jutro wyruszamy autobusem do miasteczka Besishahar gdzie zaczyna sie nasz treking. okolo 3 tyg nie bedziemy dawac znaku zycia.

Ceny:
1 $ = ok 78 NRs
Internet od 50- do 60 NRs za godz
Tansze hotele od 250 do 400 Nrs za dwie osoby
zupa w restauracji1 okolo 90 Nrs
Sardynka w sosie pomidorowym w sklepie 55NRs
4 swiece 80 Nrs
Zupki chinskie instatnt od 12 do 30NRs
Przechowaniw bagazu w Hotelu podczas naszego trekingu 50 Nrs za tydzien.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (11)
DODAJ KOMENTARZ
anthem
anthem - 2008-11-22 15:12
To jednak widzę, że zdecydowaliście się na treking. To dobrze, że uciekliście ze sri lanki bo jak czytałem przez ramię pewnej kobiecie w autobusie, to albo żołnierze zabili w Colombo 36 tygrysków albo to tygryski zabili 36 żołnierzy. Niestety tekst był po angielsku i nie mogłem zrozumieć kto kogo zabił:) Udanej wyprawy.
 
anthem
anthem - 2008-11-22 15:13
A po co wam świece i sradynka?
 
anthem
anthem - 2008-11-22 16:01
Jak wrócicie cali i Was nie pogoni Yeti to rzuć Przemku okiem na rowery w singapurze - o cenę nawet nie pytałem, bo sama walizka do takiego sprzetu kosztowała 2tys:)
 
jurek
jurek - 2008-11-22 16:17
Doskonały opis i nic więcej. Tak trzymać
 
jurek
jurek - 2008-11-22 17:59
zapomniałem jeszcze dodać, że pominięcie gatów w Varanasi to nie zbrodnia to błąd.
Trzeba to naprawić w drodze powrotnej.
pzdrw
 
Grześ
Grześ - 2008-11-22 22:34
Dla tych co nie wiedzą, to Dorka ma dzisiaj urodziny .Wszystkiego najlepszego Dorka. Spełnienia marzeń chyba nie trzeba ci życzyć, bo właśnie się spełniają, ale i tak ci życzę. Trzymajcie się ciepło, uważajcie w górach. Czekam na wasz następny kontakt. Kurcze idziecie w góry, które zawsze chciałem zobaczyć!
 
anthem
anthem - 2008-11-23 03:09
Dorotka, jak na kobietę przystało, ukrywa swoje urodziny, więc nic mi o tym nie było wiadomo. Jeśli tak, to oczywiście życzę Ci Dorotko jak najlepiej, no i jeszcze raz wspaniałego trekingu. Proszę przysłać kartkę z Mt Everest
 
anthem
anthem - 2008-11-29 09:42
No i nuda.
Bo też się Wam zachciało pomarznąć? Co już upały się znudziły? To trzeba było do PL wracać, a nie do Nepalu.
Szkoda, że nie jesteście w Indiach, tam tyle sie teraz dzieje fajnych atrakcji, a tutaj w wolnej chwili sobie poczytajcie jak hindusi skubią białych: http://www.odyssei.com/forum/index.php?showtopic=94452
no to pozdrawiam. My juz jutro wracamy do Tajlandii:)
 
Grzdacz
Grzdacz - 2008-12-08 15:33
Dzieki za zyczenia urodzinowe i podtrzymywanie nas na duchu. Wrocilismy ze wspanialego trekkingu, cali i zdrowi. Milo jest przeczytac, ze ktos o nas pamieta. Do Varanasi niedlugo wrocimy. To juz prawie 2 miesiace poza domem. Od tego czasu nie jedlismy chleba a teraz marzy sie nam swiezy chlebek z szyneczka i zoltym serkiem, pomidorkiem. Zamiast szyneczki moze byc sucha krakowska:)
 
Grzdacz
Grzdacz - 2008-12-08 15:37
Do Maji. Gratulacje. Przed trekingiem wiedzialem o Karen a teraz widze, ze rodzinka sie powieksza. Poczekam za dwa lata lub trzy. Te gory sa ogromne i starczy na wyprawy do emerytury:) Kjetilowi napewno spodobaja sie te gory :)))
 
Grzdacz
Grzdacz - 2008-12-08 15:43
Do Anthema. Sardynki to takie rybki, ktore sie zjada gdy jest sie glodnym. A swiece, po to, ze tu czesto wylaczaja prad a na trasie trekingu to byla norma, ze wieczorami nie bylo pradu. do latarki trzeba by bylo miec za duzy zapas baterii a za ladowanie akumulatorkow do aparatow w wiekszosci hotelikow na trasie trekkingu trzeba placic 100Rs za godzine ladowania czyli prawie 1,5 $. Ale mozna to obejsc :) Potem opisze jak to zrobilismy. Pozdrawiamy
 
 
Grzdacz

Dorotka i Przemek
zwiedzili 12% świata (24 państwa)
Zasoby: 159 wpisów159 332 komentarze332 871 zdjęć871 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
05.04.2011 - 06.04.2011
 
 
 
21.07.2008 - 24.07.2008