W czasie lotu ( Nocnego) z Doha na Sri lanke widzieliśmy burze w dole pod nami i to byl super widok. Lot trwal 4 godz i 30 min. Samolot zniżał się do lądowania a pod nami rozciągała się zielona kraina palmowych drzew, otoczona błękitną wodą. Na lotnisku wize dostalismy na 30 dni bez zadnych pytan i problemow. Wiza jest bezplatna. Kupilsmy rupie Sri lanskie ( kurs 106 rupii za 1 dolara). Po wyjściu z samolotu otoczyło nas zaraz gorące i wilgotne powietrze, niosące nieznane zapachy. Tak, teraz byliśmy pewni, że nasza podróż już na dobre się zaczęła. Byliśmy w zupełnie nowym miejscu, gdzie wszystko było inne i ciekawe. Na razie nie mieliśmy o niczym pojęcia i czekało nas kilka pierwszych dni w czasie których trzeba się jak najszybciej zorientować w tutejszej sytuacji, cenach, zwuczajach tutejszej ludności i możliwie jak najmniej dać się naciągnąć.Z lotniska udalismy sie taksowka ( busem) do Negombo gdzie mieliśmy zamówiony hotel na dwie noce.